Dziś Wisłoka Nowy Żmigród wygrywa piąty mecz z rzędu. Do meczu przystąpiła bez Rafała Szyndaka, Adriana Kłosowskiego i Szymona Źrebca. 5 minuta spotkania Jakub Cyran wpada w pole karne, mija stopera gości, który w sposób nie dozwolony zatrzymuje naszego napastnika a sędzia pokazuje na 11 metr.
Do piłki podchodzi Sławek Chopiak, który pewnie strzela na 1:0. Chwilę później kontuzji nabawił się Łukasz Baran i konieczna była zmiana, na boisko wchodzi Maciej Jutran. Wisłoka narzuca swój styl gry i mnożą się sytuację bramkowe. Na 2-0 podwyższa Konrad Cyran precyzyjnym strzałem z 20 metrów.
W ostatniej akcji pierwszej połowy mamy rzut rożny wykonuje go Jukub Cyran, który podaje do starszego brata Konrada, który z 16 metrów podwyższa wynik na 3-0.W II połowie goście mają rzut karny po zagraniu ręką zawodnika Wisłoki, ale piłkarz gości trafia w słupek. Na 4-0 podwyższa Kuba Cyran, który wykonuje rzut wolny, po faulu na Sławku Chopiaku z okolic 20 metra pakując piłkę od słupka bramkarza gości.
W końcówce meczu Tomek Zawicki dostrzega wolnego Maćka Jutrana, który ustala wynik na 5-0 bramką z 25 metrów lobując bramkarza gości. Przez cały mecz zespół Wisłoki dominował i wynik mógł być nawet dwucyfrowy jednak zawodziła skuteczność. Za tydzień Wisłokę czeka wyjazdowe spotkanie z drużyną Jasiołka Hankówka.
Wisłoka Nowy Żmigród/ Własne
