Pijany zatrzymywał samochody w środku nocy

Pijany mężczyzna z raną głowy, zatrzymywał na drodze przejeżdżające samochody. Do zdarzenia doszło w środku nocy. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia oraz prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenia za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz tamowanie ruchu.

W minioną niedzielę po godzinie 2. w nocy, policjanci zostali wezwani na ul. Mickiewicza w Jaśle, gdzie według zgłoszenia, młody mężczyzna miał wychodzić na drogę i zatrzymywać przejeżdżające pojazdy. Funkcjonariusze po dojeździe na miejsce zastali zgłaszającego oraz upojonego alkoholem 21-latka z obrażeniami głowy.

"Z soboty na niedzielę policjanci interweniowali na ul Mickiewicza w Jaśle (okolice cmentarza) w sprawie agresywnego, rannego mężczyzny. Na miejscu była karetka pogotowia, która dopiero przy pomocy kilku policjantów i obezwładnieniu mężczyzny zabrała mężczyznę do szpitala. Nie wiem czy został znaleziony na drodze czy ktoś go potrącił" – taką wiadomość otrzymała nasza redakcja.

Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle potwierdził, że wczoraj po godzinie 2. w nocy wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który na ul. Mickiewicza w Jaśle wychodził na drogę i zatrzymywał przejeżdżające pojazdy. Policjanci zastali na miejscu zgłaszającego oraz nietrzeźwego 21-latka. Po przebadaniu go na zawartość alkoholu okazało się, że miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Z racji, iż mężczyzna posiadał obrażenia głowy została do niego wezwana karetka pogotowia ratunkowego. 21-latek został przewieziony do jasielskiego szpitala. Jak podkreśla kom. Piotr Wojtunik, mężczyzna nie pamiętał co się stało i skąd u niego pojawiła się rana głowy. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia oraz prowadzi czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenia za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz tamowanie ruchu.

jaslo4u.pl