Mytarz: Strażacy wezwani do otwarcia mieszkania. Niestety mężczyzna już nie żył

W poniedziałek 5 kwietnia około godziny 10 służby ratunkowe zostały zadysponowane do jednego z mieszkań w Mytarzy. Ze starszym mężczyzną (73 lata) mieszkającym samotnie nie było kontaktu. Sąsiedzi obawiali się najgorszego. 

Na miejsce zadysponowano policję oraz dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy z OSP Mytarz weszli do mieszkania. Niestety potwierdziły się obawy. Przybyły na miejsce lekarz potwierdził zgon. Plamy opadowe świadczyły o tym, że mężczyzna nie żył od około 10 godzin. 

(zdjęcie poglądowe fot. internet)