Wysoka wygrana Wisłoki Nowy Żmigród

Chociaż w tej rundzie nie przegraliśmy jeszcze meczu (bilans 2-1-0), to można powiedzieć, że dzisiaj zagraliśmy zgodnie z założeniami, co szybko dało nam spokojny wynik. Oczywiście nie obeszło się bez błędów, ale najważniejsze, że podtrzymaliśmy statystykę i GKS Zarzecze-Dębowiec II kolejny raz nie potrafiło pokonać nas na naszym boisku.
 
W mecz weszliśmy dobrze, ale mimo wszystko to my straciliśmy pierwszą bramkę - po wrzutce z rzutu rożnego, rywal wykorzystał sytuację i skierował głową piłkę między nasze słupki. Trochę nerwówki, ale szybko ruszyliśmy do ataku i po chwili sytuacji sam na sam nie wykorzystuje Łukasz Baran - tutaj nic więcej jednak nie wypada pisać, ponieważ kilku minut później pokonuje on goalkeepera gości i mamy remis. Mecz zaczyna się od początku i w sumie do tej pory żadna z drużyn nie przejmowała większej inicjatywy - do momentu, kiedy w kontrze, piękną akcją prawą stroną popisał się Dawid Tocki, który w polu karnym wyłożył piłkę Maćkowi Miśkowiczowi, a ten wpakował ją do siatki. Chwilę później znowu Tocki robi rajd prawą stroną, wbiega w pole karne rywala, markuje strzał i zostaje faulowany - Wisłoka otrzymuje rzut karny, a na gola zamienia go Kuba Cyran. Zarzecze ewidentnie słabnie, a przed przerwą dobija je ponownie Baran, który wykorzystuje wrzutkę Tomka Zawickiego i strzałem z głowy podwyższa wynik na 4:1.
 
Druga połowa to zdecydowanie większy chaos na boisku. Przyjezdnie rzucili wszystkie siły do ataku, podchodzili bardzo wysoko, przez co nam grało się trudniej. Sama gra może nie wyglądała już tak efektywnie jak w pierwszej części spotkania, ale najważniejsze, że potrafiliśmy jeszcze dwa razy pokonać bramkarza z Dębowca. Najpierw robi to Baran, który zalicza w tym spotkaniu hat-tricka, a wynik ustala Arek Majka, któremu na piąty metr sprytnym zagraniem wykłada piłkę fenomenalny dzisiaj Łukasz Baran, a ten już tylko dopełnia formalności. Oczywiście okazji do strzelenia gola było więcej, ale dzisiaj skuteczność była na tak zadowalającym poziomie, że nie ma sensu o nich pisać. Mamy 3 cenne punkty i to tutaj jest najważniejsze.
 
Po przerwie zagrali również: Konop, Nawracaj, Wielgosz, Ryczko.
339553441 950315616397532 4706223340719978359 n
339571446 957195472122608 4046064245085273982 n
 
Wisloka Nowy Żmigród