Zamiar likwidacji Szkoły Podstawowej w Desznicy.
Featured

Zamiar likwidacji Szkoły Podstawowej w Desznicy.

Rada gminy Nowy Żmigród 30 stycznia 2025 roku podjęła uchwałę w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej im. Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Desznicy.

Desznica może pochwalić się  rekordem w skali kraju, gdyż roczny koszt utrzymania 1 ucznia wynosi 53 385,52 złotych.

Władze gminy Nowy Żmigród na przestrzeni kilkunastu lat próbowały reorganizować sieć szkół. Przypominamy, że w 2012 i 2013 roku zamierzano zlikwidować  szkołę w Desznicy.  W 2017 roku obecny wójt Grzegorz Bara zaproponował reorganizację szkoły  w Desznicy, w której stopień organizacyjny miał zostać zredukowany do klas od 1-4, ale przeszkodą stała się negatywna opinia kuratora oświaty.

W 2020 roku powrócił  temat zamiaru przekształcenia szkoły  w Desznicy. Wówczas to radni  gminy Nowy Żmigród podjęli uchwały intencyjne w sprawie zmniejszenia stopnia organizacyjnego klas z 1-8 do 1-3.

Obecnie do Szkoły Podstawowej w Desznicy uczęszcza 7  dzieci w formie wychowania przedszkolnego, 0 uczniów w szkole  podstawowej, przy 2,08 etatów pedagogicznych. Roczna dopłata do jednego ucznia wynosi 45 888,35 złotych.

Bardzo dużym zaangażowaniem w utrzymanie i funkcjonowanie Szkoły Podstawowej w Desznicy wykazał się Adam Harowicz, radny Rady Gminy Nowy Żmigród. To dzięki jego inicjatywnie i dobrej współpracy z radnymi oraz wójtem gminy Grzegorzem Bara, nie doszło do likwidacji tej placówki.

Co w sprawie zamiaru likwidacji Szkoły Podstawowej w Desznicy powiedział radny Rady Gminy Nowy Żmigród Adam Harowicz

Panie Przewodniczący,

Wysoka Rado, Panie Wójcie,  Pani Wójt,

Szanowni Państwo,

Dziś przyszło nam pochylić się nad tematem likwidacji Szkoły Podstawowej im. ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego.Przedstawię krótką historię tej szkoły.

Szkołę rozpoczęto budować w roku 1996, a pierwsze środki uzyskano z likwidacji kółka rolniczego, którego członkowie zamiast podzielić pieniądze między sobą przeznaczyli je na rozbudowy szkoły i jej plan architektoniczny.

 

Były to lata kończące XX wiek, gdzie czyn społeczny nie był już tak popularny jak w minionych latach, ale mieszkańcy chętnie pracowali na rzecz nowo powstającej szkoły. Przy pomocy Gminy, Kuratorium i Urzędu Marszałkowskiego w 2000 roku udało się wprowadzić uczniów do nowej szkoły.

Szkoła tętniła życiem - nauka odbywała się w siedmiu klasach plus sala ćwiczeń, lecz w kolejnych latach nastąpił niż demograficzny, który bezpośrednio odbił się na funkcjonowaniu szkoły, co skończyło się reorganizacją w  2020 r.

Zredukowano nauczanie do klasy trzeciej. W latach 2020-2023 w związku z tym, że niektórzy rodzice poprzenosili uczniów do szkół w Kątach i do Nowego Żmigrodu, a od września 2024 r. pozostał tylko Oddział Przedszkolny liczący siedmioro dzieci.

W naborze na rok szkolny 2025/2026  troje uczniów przeniesiono  do kl. I w Nowym Żmigrodzie, do Przedszkola w Kątach zapisano dwoje przedszkolaków z Desznicy, zaś jednego przedszkolaka w wieku czterech lat też zapisano do Kątów. Jeden przedszkolak już wcześniej uczęszczał do przedszkola w Nowym Żmigrodzie.

 

W związku z powyższym zostały dwie mamy, które miały dzieci w przedszkolu w Desznicy, ale że zostały osamotnione a starsze rodzeństwo uczęszcza do szkoły w Nowym Żmigrodzie zapisały je również do Żmigrodu.

Jako radny zadaje sobie pytanie: jaką mam przyjąć linie obrony naszej szkoły - jakich użyć argumentów?To Rodzice z Desznicy, a szczególnie mamy  przenosząc swoje dzieci ze Szkoły im. ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, przyczyniły się do likwidacji tej szkoły – i to mówię z  pełną świadomością.   

 Każdy z członków Rady podejmie decyzję indywidualnie, ale sugeruje jak postąpił rzymski namiestnik (prefekt) prowincji Judei Poncjusz Piłat - umył ręce i zatwierdził wyrok.

 

W związku z tym mam tylko dwie prośby. Pierwsza jest taka:

 Jak była pierwsza reorganizacja w poprzednich latach - wszystkim nauczycielom i pracownikom władze Gminy tj. Pan Wójt i Pani Dyrektor CUW zapewniły prace aż do przejścia na emeryturę to i tym  razem oby nikt z obecnie pracujących nie został bez pracy a chodzi o dwie osoby tj. osoba pełniąca funkcje Dyrektora,   której niewiele zostało do emerytury oraz naszego Szacownego Księdza, dla którego Pan Wójt i Pani Dyrektor znajdą zapewne dobre rozwiązanie.

Dobrze, że w szkole działa Placówka Wsparcia Dziennego to życie w budynku i wokół niego nadal będzie się toczyć i nie spotka jej los popeerelowskich budowli.

Szanowni Państwo proszę o wybaczenie,  że tak emocjonalnie podchodzę do tego tematu i używam podsumowań biblijnych ale dla mnie szkoła i kościół stanowią największą wartość tych miejscowości. To jest baza wartości, która kształtuje nas na całe życie - to jest serce wsi gdzie zawsze są obchodzone i gloryfikowane każde święta kościelne i państwowe.

Całe wychowanie dzieci i młodzieży skupia się wokół tego budynku. To nie tylko nauka - to sport. Doznania tam przeżyte pozostają nam przez całe życie.Gdy umiera szkoła zamiera część naszej miejscowości - mówił radny Adam Harowicz.

W budynku Szkoły Podstawowej  mieści się  Placówka Wsparcia Dziennego. Jest to miejsce dla 15 dzieci z terenu gminy Nowy Żmigród. Dzieci mają tutaj swobodę oraz  duży plac zabaw.  Dzieci czują się tutaj jak w domu.

 desznica

wirtualnejaslo.pl