Inwestycja Polskich Kolei Linowych w Bieszczadach jest już mocno zaawansowana. Powstały już budynki stacji oraz wszystkie pięć podpór kolei widokowej, w tym najwyższa w Polsce sięgająca 75 metrów.
Władze PKL zapewniają, że prace związane z powstaniem nowego ośrodka w Solinie prowadzone są zgodnie z planem. Powstały już budynki obu stacji, a także wszystkie podpory.
Kolejny etap to prace związane z rozciąganiem liny kolei. Jak zapowiadają władze spółki – będzie to wyjątkowy etap i bardzo nowoczesna oraz ciekawa część prac montażowych. Podczas montażu i rozciągania liny mają być wykorzystane wyjątkowe technologie.
Za pomocą nowoczesnego i specjalistycznego drona zostanie rozciągnięta pierwsza lina z kevlaru o średnicy 1 mm, za nią kolejno liny o średnicy 3 mm, 10 mm oraz 24 mm. Dopiero po tym etapie zakładana i zamontowana będzie właściwa lina, na której w przyszłości poruszać będą się gondole kolei PKL.
Na przyszły rok zaplanowane zostało dokończenie konstrukcji wieży widokowej, prace elewacyjne i wykończeniowe, a także zagospodarowanie terenu ośrodka PKL Solina. Zgodnie z planem nowy ośrodek PKL nad Soliną dostępny będzie dla turystów już latem przyszłego roku.
- Solina dzięki pięknej przyrodzie Bieszczad i monumentalnej zaporze, a już wkrótce, także kolei widokowej pokaże nam, jak ogromną siłę natury ma to miejsce. Chcemy zadbać o każdy szczegół tak, by nowa atrakcja turystyczna w Solinie była sposobem na poznanie i odkrycie tego miejsca na nowo i z innej perspektywy - mówi Daniel Pitrus, prezes zarządu PKL.
Na półtorakilometrowej trasie przejazdu koleją gondolową, zaczynającej się od strony deptaka nad zaporą w stacji Plasza, aż do Góry Jawor będzie można oglądać spektakularne widoki na panoramę Bieszczad, w tym Jezioro Solińskie.
Na trasie będzie pięć podpór o różnych wysokościach – 17, 19, 28, 48 i 75 metrów. Dlatego pasażerowie będą mogli podziwiać niezwykłe krajobrazy – jezioro oraz monumentalną solińską zaporę z różnych wysokości.
Krosno112.pl