Tempo Nienaszów czołową drużyna klasy okręgowej

Jest to ogromny sukces nie tylko Ludowego Klubu Sportowego Tempo Nienaszów, ale także całej naszej gminy. Drużyna z niewielkiej miejscowości toczy wyrównane i często zwycięskie boje z drużynami z miast i miasteczek. Po ostatnich wynikach przez wielu jest uważana za czarnego konia obecnych rozgrywek. Za takimi wynikami drużyny niewątpliwie stoi jej prezes Grzegorz Pers, któremu również na niwie sportowej udało się odnieść sukces i stworzyć dobry kolektyw w Klubie Sportowym.

Już w ubiegłym sezonie 2018/2019, kiedy to drużyna z Nienaszowa była beniaminkiem rozgrywek, kilka meczy w wykonaniu piłkarzy pokazało, że stać na dobrą grę. Miejsce 7 na zakończenie poprzedniego sezonu uznano w klubie za sukces. Ale jak pokazał historia poprzednich lat najcięższym dla każdej drużyny jest 2 sezon. I tego też obawiali się wszyscy związani z drużyna Tempa Nienaszów. Chcąc uniknąć błędów poprzedników prezes klubu Grzegorz Pers dołożył wszelkich starań, aby zatrzymać wszystkich zawodników i wzmocnić drużynę.

Nie posiadamy dużego budżetu, dlatego nie jest nam łatwo przekonać do gry w naszej drużynie znanych zawodników. Jednak wiedzieliśmy, że drużyna potrzebuje świeżej krwi. Wpadliśmy na pomysł, aby poszukać młodych zdolnych chłopaków z okolicznych miejscowości. Zawodnicy Arkadiusz Majka i Euzebiusz Słota są nastolatkami, a zarazem na ten moment okazują się ogromnym wzmocnieniem drużyny. Udało się jeszcze sprowadzić doświadczonego Tomasza Dziobka.” – mówi prezes Tempa Grzegorz Pers.

Drużyna rozpoczęła przygotowania już w drugim tygodniu lipca. Treningi odbywały się nawet 4 razy w tygodniu. Rozegrali 3 mecze kontrolne wszystkie wygrane. I niestety w pierwszym meczu, inaugurującym sezon przegrali pechowo w Skołyszynie 3:2 tracąc bramki w samej końcówce. Zrehabilitowali się kilka dni później gromiąc na własnym boisku LKS Czeluśnicę 7:2. I gdy wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, nastąpiły dwie wyjazdowe porażki 4:3 z OKS Markiewicza Krosno oraz 4:1 ze Startem Rymanów. Po tych meczach wkradła się do zespołu niepewność.

„Obserwując drużynę wiedziałem, że mamy lepszy zespół niż wskazują na to wyniki. Uważam, że na początku sezonu popełniłem błąd, ponieważ mamy stosunkowo młodą drużynę i jako trener pozwoliłem im na dużo swobody. Dlatego zespoły, z którymi przegrywaliśmy, choć nie były lepsze od nas wygrywały wykorzystując nasze błędy. Postanowiłem zmienić kilka rzeczy i to zaprocentowało, dzięki czemu wygraliśmy 4 mecze z rzędu.” – relacjonuje trener Grzegorz Munia.

Wraz z początkiem września drużyna z Nienaszowa zaczęła grać skutecznie i widowiskowo, co odbija się szerokim echem w środowisku piłkarskim. Najpierw dnia 1 września na stadion do Nienaszowa przyjechał ówczesny lider tabeli Czarni Jasło. Licznie zgromadzona publiczność obejrzała dobry mecz i zwycięstwo drużyny z Nienaszowa 2:0, dzięki bramkom Łukasza Świątka i Marcina Walczyka. To 2 zwycięstwo Tempa Nienaszów nad drużyną z Jasła. Wcześniej taka sztuka nie udała się żadnej drużynie z naszej gminy mimo, że zarówno Gaudium Łężyny i Wisłoka Nowy Żmigród również kiedyś rywalizowały z Czarnymi Jasło. Na kolejny mecz piłkarze z Nienaszowa udali się do Dukli, gdzie wygrali 5:2, a następnie uporali się z Przełomem Besko 2:1. W obu meczach pokazali ogromną determinacje i charakter przegrywając do przerwy 0:1. W ostatnią sobotę wygrali w Odrzykoniu 2:0 i dzięki czemu umocnili swoja pozycje w czołówce.

Mam nadzieję, że nadal będziemy punktować. Powstała fajna drużyna, w której jest odpowiednia mieszanka rutyny z młodością i przede wszystkim jest świetna atmosfera. Zawodnicy przychodzą chętnie na treningi po to, aby się zmęczyć i ponosić swoje umiejętności piłkarskie, ale także aby przyjemnie i wesoło spędzić czas. Klub utrzymuje się z dotacji Urzędu Gminy w Nowym Żmigrodzie i w tym miejscu należy podziękować wójtowi Grzegorzowi Barze. Jednak funkcjonowanie klubu na tym szczeblu jest możliwe przede wszystkim dzięki społecznej pracy wielu osób z zarządu i nie tylko. A pracy w takim klubie jest sporo. Nieopisaną rolę w klubie spełnia jej prezes Grzegorz Pers, który czuwa nad wszystkim. Ja ze swej strony chciałbym bardzo podziękować prezesowi za stworzenie mi dobrych warunków do pracy z drużyną.” – zakończył Grzegorz Munia.

W drużynie jest wielu zdolnych zawodników takich jak: Wojciech Kiełtyka (najlepszy strzelec), Łukasz Świątek, Arkadiusz Majka, Gabriel Gierlasiński, Krzysztof Kiełtyka, czy Euzebiusz Słota, którzy ciągle rozwijają swoje umiejętności piłkarskie. Trzeba liczyć, że drużyna Tempa Nienaszów będzie nadal odnosić sukcesy, gdyż niewątpliwie jest to sportowa wizytówka naszej gminy. Piłka nożna cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Nienaszowie. Na mecze przychodzą całe rodziny, a niejednokrotnie na meczach wyjazdowych kibiców z Nienaszowa jest więcej niż gospodarzy.

„Bardzo się cieszymy i jednocześnie jesteśmy dumni z tego że nasi kibice tak licznie nas wspierają. W ubiegłym sezonie nawet w Ustrzykach Dolnych było więcej kibiców od nas niż z Ustrzyk.” – podkreśla rolę społeczności Nienaszowa w funkcjonowaniu klubu prezes Grzegorz Pers. „Ze swej strony chciałem podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób wspierają klub w jego działalności zarówno działaczom, członkom klubu i zawodnikom. Każdy z nas pracuje społecznie, dlatego klub funkcjonuje tak dobrze. Jeszcze raz serdecznie dziękuję.”

Kadra drużyny LKS TEMPO NIENASZÓW sezon 2019/2020:

Mateusz Jurczyk, Konrad Kisielewicz, Grzegorz Munia, Tomasz Dziobek, Mateusz Kuciński, Karol Musiał, Konrad Pęcak, Gabriel Gierlasiński, Łukasz Światek, Krzysztof Kiełtyka, Wojciech Kiełtyka, Arkadiusz Majka, Marcin Walczyk, Karol Tomasik, Hubert Skuba, Tomasz Książkiewicz, Euzebiusz Słota, Łukasz Bugiel, Arkadiusz Musiał.

Zapraszamy do polubienia profilu Facebook "Tempa" https://www.facebook.com/LKS-Tempo-Nienaszów-289749704398005/

Fot. Bogdan Hućko / Własne