Powiat zamierza wybudować nową drogę powiatową łączącą Myscową i Kąty, dzięki której mieszkańcy nie będą zmuszeni przejeżdżać betonowymi płytami znajdującymi się w nurcie rzeki Wisłoki. Zanim to jednak nastąpi zostanie opracowana dokumentacja techniczno-projektowa.
Rada powiatu przyjęła uchwałę w sprawie zmiany przebiegu drogi powiatowej Kąty-Myscowa-Krempna w miejscowości Kąty. Obecnie mieszkańcy tamtych okolic mają utrudniony przejazd, gdyż droga powiatowa kończy się przed korytem rzeki Wisłoki. Mimo, iż mają możliwość dojazdu do Myscowej przez Krempną, to jednak decydują się na przejazd po płytach ułożonych w poprzek rzeki w przysiółku Zagrody.
Dzięki temu nie muszą pokonywać dodatkowo kolejnych kilku kilometrów drogi. Nie jest to jednak bezpieczny sposób przejechania na drugi brzeg, o czym przekonali się niektórzy kierowcy. Jak pamiętamy, niejednokrotnie samochody podczas przeprawy zsuwały się z betonowych płyt wprost do rzeki Wisłoki. Ich wyciągnięcie wymagało interwencji straży pożarnych.
Powiat zamierza wykonać nowy przebieg drogi powiatowej na długości 900 metrów. - Analizowaliśmy możliwość wykonania około jednego kilometra drogi powiatowej prawą stroną rzeki Wisłoki po zboczu i w ten sposób umożliwimy całoroczny przejazd mieszkańcom wsi Myscowa niezależnie od kaprysu stanu wody na rzece Wisłoce, bo obecnie jest to nieuregulowany przejazd – wyjaśnił starosta Adam Pawluś.
Budowa nowego odcinka drogi ma związek z planowaną budową zapory Kąty-Myscowa. Teren, gdzie obecnie znajduje się przejazd przez rzekę w bród (przysiółek Zagrody) będzie zalany, dlatego ważne jest szukanie alternatywnych rozwiązań, które ułatwią życie mieszkańcom tych terenów. Radni wyrazili zgodę na zaciągnięcie kredytu do 150 tys. zł na opracowanie dokumentacji techniczno-projektowej w 2022 r.
fot. Własne/ Tekst: jaslo4u.pl
